13 września, 2013

Sixteen

Rozdział pisany przez @yobiebahx
Rozdział dedykuje @stayxstrongx33 :) kocham cie kochanie <3
OD RAZU CHCIAŁAM PRZEPROSIĆ ZA JAKIEKOLWIEK BŁĘDY. PO PROSTU ROZDZIAŁ PISANY TAK SZYBKO JAK TYLKO BYŁO TO MOŻLIWE, ŻEBY GO DODAĆ! 


Darcy's POV
Siedziałam zamknięta, NA KLUCZ, w pokoju Louisa. Pokłóciliśmy się do tego stopnia, że ten dupek mnie zamknął! Wszystko było pięknie, byliśmy na cmentarzu, a potem jak wróciliśmy zaczęło się piekło. Lily powiedziała, że była w moim domu i trochę posprzątała. Powiedziałam Louisowi, że powinnam w końcu tam wrócić, ale powiedział, że nie ma takiej opcji. Zaczęliśmy się kłócić, przedstawiając argumenty. Kiedy Louisowi w końcu się one skończyły nawyzywał mnie i wrzucił do pokoju, zamykając na klucz i udając, że nie istnieje. 
Przez jakieś pół godziny waliłam i kopała w drewnianą powłokę, ale to nic nie dało. W końcu usiadłam na ziemi, wiedząc czy prędzej czy później On to przyjdzie i będzie musiał mnie wypuścić. 
Owszem, jego historia mnie strasznie ruszyła, wiem już jak bardzo brakuje mu jego babci, ale do cholery, nikt nie ma prawa mnie wyzywać! Pomijając szczegół, że to mój własny, popierdolony psychicznie, chłopak. 
Skoro bawimy się jak dzieci, to ja również się tak pobawię. Wstałam i przechodząc obok drzwi kopnęłam je jeszcze raz. Weszłam do łazienki przylegającej do pokoju i zamknęłam się na klucz. Mogę tu siedzieć cały dzień, nic nie jedząc, w końcu i tak od kilku dni nie miałam apetytu. Podeszłam do wanny i się w niej ułożyłam. Akurat miałam widok na słońce, które w sumie raziło mnie w twarz. Przymknęłam powieki i oddałam się ciepło otulającemu moją twarz. Zasłoniłam zasłone prysznicową, gdyż wanna była połączona z prysznicem. Zwinęłam jakiś ręcznik w kłębek i wsadziłam go sobie pod głowę. 
W końcu od kilku dni miałam cudowny spokój. Cisza, w jakiej dawno nie słyszałam. Aż usnęłam.


Walenie w drzwi wybudziło mnie z błogiej nieświadomości. W ułmaku sekundy zrozumiałam co sie dzieje. Louis. O kurwa.
Wstałam z wanny, w której spałam i otworzyłam zamek w drzwiach.
-Darcy kurwa! - krzyknął i pociągnął mnie do uściku, którego nie odwzajemniłam - Czy ty kurwa w ogóle masz pojęcie jak ja się o ciebie martwiłam? - Spuściłam wzrok na czubki swoich butów. Cholera. Złościłam się na niego, ale teraz czułam się głupio. Zamknęłam się w łazience, usnęłam, On dobijał się do drzwi, a ja nie odpowiadałam i Louis prawdopodobnie myślał, że coś mi się stało. Mentalnie przybiłam sobie piątkę w czoło.
-Przepraszam - powiedziała cicho. Nic już  nie odpowiedział, tylko cicho westchnął i przytulił mocniej. Wtuliłam się w jego tors, wciągając jego zapach. Puścił mnie i zrobił krok w tył dając mi trochę przestrzeni osobitej.
-Słuchaj, mamy z chłopakami sprawę do załatwienia w mieście - O nie. Wiedziałam już jak to się skończy - Zostaniesz tutaj z Lily, dobrze?
-Z Lily? - Zdziwiłam się - O co chodzi?
-Widzisz, Niall, trochę się przejmuje Lily. Chyba ją polubił... - powiedział drapiąc się nerwowo po karku. Otworzyłam szeroko oczy i wybuchnęłam śmiechem.
-Co cię tak bawi? - zapytał, chociaż wiedziałam, że też chciał się do mnie przyłączyć.
-Po prostu Lily ostatnio zaliczyła strasznie dużo tych "jedynych" - zrobiłam znak cudzysłowia w powietrzu - I po prostu nie chce, żeby Niall okazał się tylko kolejnym z nich.
-Nie okaże - zaśmiał się - A jeśli tak, to pozowole ci skopać mu dupe.
-Naprawdę? - zaśmiałam się. Moja wyobraźnia zaczęła działać na najwyższych obrotach i wyobraziłam sobie obraz Horana przygwożdżonego do podłogi gdy ja siedziałam na jego brzuchu i zadawałam mu ciosy. To wyglądało tak dziwnie, że aż się skrzywiłam.
-Tak - zaśmiał się głośno - Ale pewnie nawet byś go nie dotknęła.
-Tak, jasne - machnęłam ręką w jego kierunku - O której wrócicie? - Zapytałam spoglądając za okno, gdzie robiło się już ciemno.
-Nie wiem - wzruszył nonszalancko ramionami - Pewnie jakoś nad ranem - Kiwnęłam tylko głową na potwierdzenie, że słyszałam i usiadłam na parapecie.
-Hej - mruknął podnosząc moją głowę - Kiedy się obudzisz, będę już obok ciebie w łóżku - cmoknął mnie w usta i wyszedł zostawiając mnie samą, bijącą się z myślami.
On nie ma zielonego pojęcia, jak ja się martwię gdy jedzie gdzieś w akcje. To jest cholernie frustrujące, nie mieć od niego żadnego znaku życia przez kilka godziny! Nie ma pojęcia jak to jest nie spać i czekać na jego powrót. Tym bardziej, że wiem, że może coś mu się stać, a to, że za każdym razem może wrócić kilka minut później nie daje mu do myślenia, że ja przez tą chwilę odchodzę od zmysłów. Wyszedł z domu, a ja usłyszałam jak drzwi do pokoju się otwierają. Z przerażeniem odwróciłam głowę w ich stronę. Lily. Rzuciłam się w jej ramiona nic nie mówiąc. Ona wiedziała. Ona czuła to co ja.

Louis POV
Wsiadłem do samochodu, w którym czekali już chłopacy.
-Słuchaj Louis, nie wiem czy dobrze robimy - mruknął Zayn - Każdy wie jaki ten frajer jest. Możemy wpaść w niezłe gówno.
-Nie pierdol Malik - warknąłem w odpowiedzi - Nie mów mi jaka jest sytuacja, bo ją kurwa znam. Aż za dobrze - Wjechałem na główną ulicę. Dobrze wiedzialem, że spotkanie z Andy'm i Spencerem źle się dla nas skończy. Nie chodzi mi o to, że Shaw może coś nam zrobić. Akurat wiedziałem, że jemu można ufać. Ale ten popierdolony Spencer. Ostatnim razem kiedy go widziałem, to Zayn i ja chcieliśmy go zabić.




W ciszy dojechaliśmy na miejsce. Wjechaliśmy na stare garaże równo z Shaw'em. Spencer już stał, a ja mogłem spokojnie dostrzeć jak mięśnie Zayna napinają się.
-Tylko nie rób nic głupiego - warknąłem do niego i wyszedłem z samochodu trzaskając drzwiami. Moją czynność powtórzyli wszyscy pozostali.
-W końcu jesteście - Uśmiechnął się szyderczo. Zwalczyłem chęć podejścia do niego i zmasakrowania jego mordy i udawałem, że wszystko jest w porządku.
-Czego chcesz? - zapytał Andy.
-Widzicie jest taka sprawa - zaczął pogodnym tonem - Chodzi o niejaką Darcy Jackson - Cały zesztywniałem - Louis chyba wiesz, co mam na myśli.
-Czego kurwa chcesz od mojej dziewczyny? - Warknąłem, a Andy uniósł na mnie brwi. Byłem znany z tego, że nie mam dziewczyny. a lubie się bawić. Wzruszyłem ramionami, a na jego ustach uformował się lekki uśmiech.
-Co z nią? - zapytał już głosem przepełnionym jadem.
-Mam coś dla niej - powiedział, a z cienia wyłoniły się dwie postacie. Ciągnące dwie inne postacie. Ta blondynka z akademika i jeszcze jedna czarnwłosa.
-W co ty kurwa próbujesz grać? - Warknąłem do niego. Kurwa! Wiedziałem, że ten jebany frajer zrobi coś co spierdoli mi życie. 
-Niestety, ale chce dobić targu z Darcy - powiedział rozkładając ręce w geście bezradności. Oby dwoje dobrze wiedzieliśmy, że gdyby tylko chciał to, by dobił tego układu ze mną.
-A więc niech tak będzie - szepnąłem - Liam daj mi swój telefon - odwróciłem głowę w stronę swoje przyjaciela. Rozszerzył oczy, mówić mi tym samym, że sie tego po mnie nie spodziewał.
-Co ty kurwa robisz?! - warknął Niall.
-Dzwonię po Darcy - Andy podszedł do mnie.
-Nie mieszaj w to gówno swojej dziewczyny. I tak dobrze wiesz, że gdy jest z tobą w związku narażasz ją na niebezpieczeństwo; poza tym to twoja jedyna dziewczyna. Nie daj jej nikomu dotknąć - przytaknąłem, a gdy zacząłem wystukiwać numer mojego telefonu w mojej głowie zaczął formować się plan.
-Nie musisz do niej dzwonić - powiedział Spencer, na co podniosłem na niego swoje oczy i zmarszczyłem brwi.
-Co masz kurwa na myśli? - splunąłem.
-Cóż... - uśmiechnął się szyderczo - ...Jej najlepszy przyjaciel ją przyprowadzi.

.................................................................................................................



Po pierwsze - chciałam was najmocniej przeprosić, jeśli są jakiekolwiek błędy! Rozdział pisany na szybko, więc również przepraszam jeśli nic nowego nie wnosi... Piszę tylko w weekendy, bo wtedy mam czas, ale też nie za dużo, żeby napisać cały rozdział dlatego wiecie... Mam nadzieję, że następny pojawi się wcześniej niż ten. +Troche opuściliście sie z komentowaniem, więc nie będziemy sie śpieszyły z pisaniem, tak jak wy z komentowaniem. Do 18. PA.


51 komentarzy:

  1. Jezu już się bojee ;/

    OdpowiedzUsuń
  2. boski jak zawsze. Jezu ale mnie ciekawość zżera co stanie się później. Proszę was piszcie jak najszybciej bo zaraz umre!! xD KOCHAM WAS!! Wasza @Baska69 <3 xx

    OdpowiedzUsuń
  3. WSPANIAŁY. :) Boże, co będzie z Dracy!? Jaki kurwa przyjaciel!?

    @hopebitchhope

    OdpowiedzUsuń
  4. OMG, straszni boję się o Darcy :c

    OdpowiedzUsuń
  5. rozdział jak zwykle asdfghjkl;
    czekam na kolejny :)
    @luvmyjdb

    OdpowiedzUsuń
  6. No kurde czemu taki krótki? Nie mogę się doczekać następnego. Życzę Wam weny dziewczyny! x

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Przepraszam, że taki krótki, ale szkoła i miałam taki plan przez ten tydzień, że nie było nawet jak go pisać ;c Teraz jak już mam normalny plan i wracam wcześniej zazwyczaj, będę miała kiedy pisać prawdopodobnie ;)

      Usuń
  7. Omg! Zajebiste!!!
    Jej przyjaciel? To Nick żyje O.o
    Muszę się dowiedzieć.
    Pisz szybko :)

    OdpowiedzUsuń
  8. Ten komentarz został usunięty przez autora.

    OdpowiedzUsuń
  9. Tak się spieszyłam że w poprzednim komentarzu były same błędy! No więc! o Matko Zajebisty! Oszaleję czekając na następny rozdział. Tyle się dzieje i to jeszcze rzeczy o których nawet nie myślałam. Genialne! Czekam na następny. -@Suzieee_xx

    OdpowiedzUsuń
  10. szkoda że krótki ale za to jest zniewalający :) czekam nn x @Stylesowaa

    OdpowiedzUsuń
  11. Ogólnie to mi się podoba ;) Louis taki zaborczy aww <3
    czekam nn :D
    @Sandra_1D_PL

    OdpowiedzUsuń
  12. O mój boże tak strasznie się boję :c
    Jejuu kkhfijdiksjjjnsilmswzrxy :ccccc
    Pozdrawiam @berry_bluexo <3

    OdpowiedzUsuń
  13. Świetne, świetne! Czekam na nowy rozdział :) xx
    @awmywhatever

    OdpowiedzUsuń
  14. Co?! W takim momencie kończyć?! ;o CZEKAM SZYBKO NA NEXTA! <3 ~@heroineNialler

    OdpowiedzUsuń
  15. meeeeega *-*
    jej przyjaciel ? O.o
    czekam na next ! ♥

    OdpowiedzUsuń
  16. Cudddooowny rozdzail! Hsjdjddhjdjdj uwielbiam wasz styl pisania. Zycze weny i czekam na nastepny <3 :-*

    OdpowiedzUsuń
  17. dbvfhwnbdkeq kocham tego bloga ,informuj mnie :) <3

    OdpowiedzUsuń
  18. dbvfhwnbdkeq kocham tego bloga ,informuj mnie :) <3

    OdpowiedzUsuń
  19. W takim momencie jak tak mogłaś UGH już nie mogę się doczekać kolejnego ♥ @kllauduchy

    OdpowiedzUsuń
  20. BOŻE.. ZAWAŁ.
    ZA KRÓTKI. Ohh.. TO MNIE NISZCZY! Chce więcej i więcej. Waszą twórczość jest jak narkotyk.
    Uzależniłam się!
    Ohh. Lou jest dziwny. Wyzywa, Zamyka. Martwi się.
    WTF?!
    Szczerze to pod koniec rozdziału zaczęłam się bać. Te emocje nadal we mnie są.. !
    Czekam na nn! ; *
    I nie przejmujcie się tak liczbą komentarzy, nie każdy w roku szkolnym ma czas.
    /Magda

    OdpowiedzUsuń
  21. O ku*wa się porobilo boję się ale i tak czekam z niecierpliwością na następny rozdział :)

    OdpowiedzUsuń
  22. swienty nie moge sie doczekac nexta

    OdpowiedzUsuń
  23. kolejny rozdział super, czekam nn. <3 @stayxstrongx33

    OdpowiedzUsuń
  24. O! Już nie mogę się doczekać kolejnego, cudowny! Z resztą jak każdy!! xx

    OdpowiedzUsuń
  25. OMG! co oni chcą od Darcy?! zawał normalnie XD rozdział genialny chociaż trochę krótki, ale to akurat rozumiem sama mam taki plan lekcji że głowa boli ; D życzę wany! ; 3

    @Iziulka

    OdpowiedzUsuń
  26. Wow świetny jak zawsze :3
    Nie mogę się doczekać następnego !!!
    Nie wiem czy wytrzymam w niepewności ;c
    Ale będę czekać ;)
    Pozdrawiam ;*

    OdpowiedzUsuń
  27. Świetny rozdział, nie mogę doczekać się kolejnego :)

    OdpowiedzUsuń
  28. Przeczytałam wszystkie rozdziały i stwierdzam że są zajebiste! Czekam na następną część <3
    @Meggi_Official

    OdpowiedzUsuń
  29. chce już następny!!!!!!! kocham to

    OdpowiedzUsuń
  30. o ja *.* świetny. kocham was <3 czekam na nn @ilovehaters_s

    OdpowiedzUsuń
  31. o ja *.* świetny. kocham was <3 czekam na nn @ilovehaters_s

    OdpowiedzUsuń
  32. Mam nadzieję że to tylko brak weny lub czasu i że nie długo będzie nowy rozdział ♥ Miłego weekendu JUz nie mogę sie doczekać nn dlaczego w takiej chwili noo

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Rozdział raczej się nie pojawił z powodu braku czasu, ja mam egzaminy, a Ula - maturę. Trudno nam to trochę pogodzić z pisaniem, ale mamy nadzieję, że nie macie nam tego za złe, prawda? :) Postaramy się to jak najszybciej nadgonić, jeśli wiesz co mam na myśli. O nowy rozdział piszcie do @SwagBaby69_ :D Kochamy was xo

      Usuń
  33. przyjaciel? jaki przyjaciel? bo mi na myśl przychodzi tylko Nick ale przecież on nie żyje no nie? aaaaaa #confused
    czekam na kolejny ♥
    @NowSuitUp

    OdpowiedzUsuń
  34. Wiec rodzial boski jak zawsze :)
    Jestem ciekawa co mial na mysli Spencer
    +
    Kiedy next ???

    OdpowiedzUsuń
  35. Wiec rodzial boski jak zawsze :)
    Jestem ciekawa co mial na mysli Spencer
    +
    Kiedy next ???

    OdpowiedzUsuń
  36. Wiec rodzial boski jak zawsze :)
    Jestem ciekawa co mial na mysli Spencer
    +
    Kiedy next ???

    OdpowiedzUsuń
  37. Świetne *.*
    Zapraszam na nowe tłumaczenie http://tlumaczenie-hiredforstyles.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  38. Plisss szybko pisz nexta. Wsztscy czekamy :(

    OdpowiedzUsuń
  39. chciałam się zapytać czy żyjecie bo zawsze rozdziały były dodawanie koło tygodnia a od oststniego minął już miesiąc i bardzo bym chciala przeczytać następny rozdział. Jesli to brak weny to trzymam kciuki żeby było to tylko chwilowe ♥ @KLLAUDUCHY

    OdpowiedzUsuń
  40. zmieniłam username z @ilovehaters_s na @luvvmytomlinson :)

    OdpowiedzUsuń
  41. Zajebisty <3<3<3<3 ciekawe który ???? Czekam nn

    OdpowiedzUsuń
  42. Nie moge sie doczekać następnego :D przyjaciel...? To Nick przeżył? No ale jak o.O ciekwe o kogo chodzi...

    OdpowiedzUsuń
  43. świetny blog. *-* kiedy kolejny rozdział?
    @gleam_of_hope_

    OdpowiedzUsuń
  44. Cudowne ♡ napiszcie już nexta proooooooszę! ♡

    OdpowiedzUsuń
  45. Wezcie kurde cos dodajcie

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Przepraszamy, że nie mamy czasu -,- Postaramy się to nadrobić jak będziemy miały tylko chwilę dla siebie... Jedna z nas pisze egzamin gimnazjalny a druga maturę, więc prosze, uzbroicie sie w cierpliwość :)) / @gvhck

      Usuń
  46. Woow...znalazłam tego bloga dzisiaj i również dzisiaj przeczytałam wszystkie rozdziały.Niesamowite!!Macie obydwie ogroomny talent!Wredna jesteś,że skończyłaś w takim moemencie :/ Jaki znów najlepszy przyjaciel?!Przecież Nick nie żyje,no chyba,że -nie wiem jak- wskrzeszony o.O albo..to może być Lily!No ale logicznie myśląc to chyba czegoś takiego by nie zrobiła swojej przyjaciółce.O innym przyjacielu Darcy nie przeczytałam,więc o kogo do jasnej cholery chodzi??Ciekawość strasznie mnie zżera xD Już myślałam,że wszystko się ułoży,a tu taki zwrot wydarzeń...mam nadzieję,że nic poważnego nie stanie się ani Darcy ani Louisowi i reszcie.Czekam na next!! x

    OdpowiedzUsuń