"I don't wanna think. Don't wanna see your face"
Louis był tym typem człowieka, który lubił po prostu dobrze się zabawić. Nie patrzył czy przesadza czy nie. Był kimś kto wychodząc dwa lata temu z więzienia stracił wszelkie uczucia do ludzi. Oprócz chłopaków, z którymi się obijał nie dbał o nikogo. Te wszystkie dziewczyny były dla niego zwykłą zabawą; można wręcz powiedzieć, że treningiem seksualnym. Nie chciał wypaść z obiegu, w końcu był największym podrywaczem w mieście i - przestępcą.
Miał mózg jak nie jeden naukowiec. Komputery? To była pestka i jego ulubiona rozrywka. Razem z Horanem, Stylsem, Paynem i Malikiem codziennie wieczorem zasiadali przed komputerem w ciemnym pokoju i podłączali się do komputerów dziewczyn z uczelni.
Tego wieczora nie spodziewał się, że strzeli go taki piorun.
Na ekranie pojawiła się ciało Darcy, która po wzięciu prysznica postanowiła się przebrać w pokoju. Zabrała z łazienki piżamę i szczotkę do włosów. W samej bieliźnie, będąc pewna, że nikt jej nie widzi, ruszyła do swojego pokoju. Rzuciła swoje rzeczy na łóżko nie dbając o cokolwiek.
Światełko kamerki od jej laptopa świeciło jednak nawet tego nie zauważyła. Ba, nawet gdyby to zobaczyła pewnie pomyślałaby, że nie wyłączyła jej po rozmowie na skype z jej przyjaciółką - Lily.
Usiadła wygodnie na krześle przy biurku. Louis uważnie obserwował każdy jej ruch. Był tak zaintrygowany tą dziewczyną. Widział ją pierwszy raz na oczy, ale wiedział, że jest w niej coś co go pociąga.
Boże, przecież każda dziewczyna go pociąga - byle do łóżka i cześć.
Darcy, po rozczesaniu swoich długich, kruczoczarnych włosów, odłożyła szczotkę obok. Złapała waciki z półki. Wyszła z pokoju zostawiając chłopaków bez jakiegokolwiek obrazu.
-Miała dobre ciało - głos Malika przerwał ciszę w pokoju. Każdy z piwem w ręku spojrzał się w jego stronę pytająco. Zayn wzruszył tylko ramionami - Nie powiecie mi, że nie byłaby dobra do różnych pozycji - wszyscy się zaśmiali. Kąciki ust Louisa uniosły się do góry; przyznał rację Malikowi. Ciało dziewczyny, a raczej już kobiety, zadziwiało swoją idealnością.
Niall sięgnął ręką do myszki, którą nakierował na znak x w kącie ekarnu. Louis zmarszczył brwi, niezadowolony z jego poczynań.
-Co ty kurwa robisz? - warknął Tomlinson - przecież ona może wrócić!
-Louis do chuja, jest więcej lepszych lasek, do których możemy wejść i popatrzeć - mruknął śmiejąc się Styles. Jednak chłopak spiorunował go tylko wzrokiem dając mu niemą wiadomość mówiącą: "odpierdol się łaskawie i lepiej zostaw to tak jak jest".
Harry i Niall unieśli ręce w obronnym geście śmiejąc się.
Darcy wróciła z łazienki z mleczkiem do demakijażu w ręce. Nalała troszkę na wacik i zmyła z siebie resztki rozmytego tuszu z policzków. Dzisiejszy dzień, był najgorszym dniem w jej życiu. Najpiew pokłóciła się z wykładowcą o jakieś gówno, które wcale jej nie dotyczyło i dostała upomnienie. Świetnie, nie?
Potem jeszcze Lily rzuciła się na nią z pretensjami, że nawet nie zaczęła projektu. Myślała, że mózg jej zaraz eksploduje. Wszycy czegoś od niej chcieli, bo była tak zwanym "kujonem".
Ale uczyła się tylko po to, żeby zadowolić rodziców, z którymi na szczęście nie musiała już mieszkać, i również po to, aby w przyszłości zdobyć jakąś dobrą i opłacalną pracę.
Nie chciała pracować w spożywczaku sprzedając gruszki i pietruszki. Wolała siedzieć za biurkiem jako jakiś detektyw. Dlatego poszła studiować prawo, prawda?
Louis przyglądał się poczynianiom Darcy z ciekawością wymalowaną na twarzy. Poczuł ruch obok.
-Słuchaj stary my idziemy spać - Liam przeciągnął się lekko - jak masz ochote dalej bawić się w zboczonego szczura w internecie to siedź tu sam - Tomlinson spojrzał w okół, ale nie zobaczył żywej duszy.
-Gdzie oni poszli? - zapytał pełen zdziwienia. Nieznajoma wciągnęła go tak, że zapomniał o chłopakach; w ogóle nie zdawał sobie sprawy, że odeszli.
-Zmęczeni po dzisiejszym dniu poszli spać - mruknął Payne przecierając zmęczoną twarz rękami - dobranoc stary.
-Dobranoc - Odmruknął cicho Louis wracając do swojej dziewczyny.
Darcy wiedząc jak niewygodne jest spanie w staniku zdjęła go; Jej piersi, wyzwolone na powierzchnie, w końcu zaznały ukojenia. Stanik uciskał je cały jebany dzień i już myślała, że nie wytrzyma.
Louis zaciekawiony nagim ciałem dziewczyny zrobił kilka zrzutów ekranów, tak zwanych screenów, żeby mieć na pamiątkę. Z tego co dało się wywnioskować z jego mózgu, nie zamierzał zostawić jej w spokoju.
Postanowił się podroczyć; jak z każdą laską, która go interesowała. To tylko kolejna dziewczyna, zabawi się z nią i porzucić. Tak jak zawsze.
To była jego gra, a wszyscy byli pionkami. Jak na razie wygrywał, jednak ktoś go ciągle gonił. Szkoda, że nie wiedział jeszcze kto.
Wydrukował zdjęcia i wsadził do beżowej koperty zaklejając i odkładając na drukarkę. Podpisał markerem "Louis Tomlinson". Wiedział, że gdy każdy z chłopaków to przeczyta, dowie się co planuje i nie dotkną koperty.
Kamerka Darcy zgasła, a dziewczyna zarzuciła na siebie białą długą koszulkę i krótkie, luźne, niebieskie spodnie od piżamy. Wrzuciła bieliznę do kosza na pranie, która musiała zrobić jutro po szkole. Przykryła się ciepłą kołdrą i starała usnąć, jednak coś ciągle nie dawało jej spokoju. Miała wrażenie, że ktoś ją obserwuje.
Louis wyłączył komputer odstawiając pustą butelkę po piwie do kuchni na blat. Nie dbał o to, kto to posprząta. Udał się do swojego pokoju na górze. Skręcił w prawo i doszedł na koniec korytarza. Wszedł do wielkiego pomieszczenia.
Wkradanie się na konta bankowe przyniosło mu wiele zysków, w tym zajebiście szybkie samochody i wielką willę.
Nie zapalił nawet światła. Po omacku rozpiął pasek swoich spodni i zdjął koszulkę. W samych bokserkach rzucił się na łóżko, leniwie przykrywając kołdrą jedną nogę, a drugą zostawił na wierzchu, żeby nie było mu za gorąco.
Chciał usnąć, ale w głowie siedziała mu już tylko Darcy. I jej cycki.
FANTASTYCZNE! Już nie mogę się doczekać kontynuacji. :D Pisz dalej. @SeeULaterBabexx
OdpowiedzUsuńCudowne , nowy pomysł , bardzo mi się podoba :) Czekam na 1 rozdział x @yoursweetnes
OdpowiedzUsuńNiesamowity prolog. *.*
OdpowiedzUsuńAż musiałam przeczytać dwa razy, hahaha. xd
Czekam na pierwszy rozdział. <3
@sablleye
bardzo się cieszę że się podoba jeśli chcesz być informowana to zapisz się w zakładce Informowani :)
Usuńouuuu, ciekawie się zaczyna. czekam na pierwszy c:
OdpowiedzUsuń@galaxybiebur x
Fajne *o*
OdpowiedzUsuńhttp://zaynmalikyouremymissingpuzzlepiece.blogspot.com/
Zapraszam :)
Hahahaha nie spodziewałam się takiego Lou.xd hahaha nie no muszę przyznać że to jest extra. Pierwszy raz trafiam na opowiadanie z Tommo które mi się podoba.x pozdrawiam @justiin_biebr
OdpowiedzUsuńcieszę się że Ci się podoba jeśli chcesz być informowana to zapisz się w zakładce Informowani :)
UsuńJeszcze czegoś takiego nie czytałam :D nie mogę się doczekać pierwszego rozdziału xd piszcie szybko ;*
OdpowiedzUsuńZapowiada się ciekawie. Chłopacy są tacy bad boy'e, to już wgl. Do tego ukazywana jest postać nie taka jak zawsze typu "Grzeczni chłopcy".
OdpowiedzUsuńBardzo ciekawie jest to napisane co powoduje ,że chce dalej i to wciąga.
Życzę weny i powiadamiaj mnie na TT. @tekturowa
Na początku nie byłam zbyt przekonana ale teraz nie mogę się doczekać co będzie dalej! xx Suzie
OdpowiedzUsuńŚwietne. ; )
OdpowiedzUsuńO boże.. Brak słow po prostu. :) Ciekawy temat na opowiadanie. Nie spotkałam jeszcze takiego i jestem pozytywnie zaskoczona :) Świetny prolog xx
OdpowiedzUsuńjejku, dopiero zaczęłam czytać ale niesamowicie mi się podoba ;o
OdpowiedzUsuńnie czytałam czegos takiego jeszcze i ten.... przez Was musiałam odłączyć kamerkę bo sie dziwnie czułam ._. haha #loveya
macie talent to na pewno, jest tyle ff o 1D a wymyśliłyście coś nowego i fajnego..
OdpowiedzUsuńTeraz cały czas zerkam na kamerkę bo się boje.
Szacunek ;)
jej, świetne dopiero zaczynam! ale takie bardzo ciekawe, zaciekawiło mnie od razu! : )
OdpowiedzUsuńNie wiem, czy obleśny podglądacz może być fajny, ale czytam dalej
OdpowiedzUsuńRozwalilo mnie darcy I jej cycki ;p
OdpowiedzUsuń